Do całościowych zaburzeń rozwojowych obecnie zalicza się autyzm wczesnodziecięcy i atypowy, Zespół Aspergera, Zespół Retta, dziecięce zaburzenia dezintegracyjne oraz inne, nieokreślone całościowe zaburzenia rozwojowe. Cechą wspólną tych zaburzeń jest wczesne występowanie sygnałów, całościowe zaburzenia rozwojowe ujawniają się przed trzecim rokiem życia dziecka. Coraz większa świadomość w tym zakresie powoduje, że rośnie odsetek dzieci odpowiednio wcześnie trafiających do specjalisty i diagnozowanych pod tym kątem. W takiej sytuacji możliwe jest wczesne rozpoczęcie terapii dziecka, co często wiąże się z jej wysoką skutecznością. 

Zdarza się jednak, że pewne problemy dziecka są zauważane, ale nie jest podejmowana próba ich zweryfikowania i wyjaśnienia źródła. W tej sytuacji proces diagnostyczny rozpoczyna się później, kiedy sygnały są już bardzo nasilone i nie sposób dłużej lekceważyć sytuacji, np. kiedy dziecko w wieku szkolnym wykazuje odmienne zachowania względem rówieśników, tym jaskrawiej widoczne na tle grupy. W takich przypadkach bywa, że całościowe zaburzenia rozwojowe są rozpoznawane u dzieci starszych, czasami nawet u dorosłych osób - co nie oznacza, że takie zaburzenia dopiero się pojawiły u danej osoby, musiały one istnieć wcześniej.

Całościowe zaburzenia rozwojowe nie są chorobami i jako takie nie mogą być wyleczone, towarzyszą człowiekowi przez całe życie. W wielu przypadkach odpowiednie zajęcia terapeutyczne, edukacja i ćwiczenia oraz praca z opiekunami od najmłodszych lat dają bardzo dobre efekty, a w późniejszym czasie dzięki temu dziecko z zaburzeniami staje się wysoko funkcjonującym dorosłym, którego życie codzienne niewiele się różni od życia osób bez całościowych zaburzeń rozwojowych. Jednak każde dziecko z CZR jest inne, tak jak inny może być stopień nasilenia zaburzeń. Są również przypadki, kiedy całościowe zaburzenia rozwojowe rzutują na jakość życia w ogromnym stopniu i poprawę funkcjonowania dziecka umożliwia jedynie intensywna i kompleksowa rehabilitacja na wielu płaszczyznach.